sobota, 11 stycznia 2014

Co robię gdy nie biegam?

Jeżeli nie biegam to zapewne jestem na treningu bokserskim. Tam też biegam. Ale dzisiaj nie o bieganiu tylko o boksie. Jeżeli uważasz, że "boks nie jest dla dziewczyn" mam dla ciebie kolejną, fantastyczną radę cioci Moniki – zrób kilka kroków w tył, dobrze...teraz się rozpędź...i wyrżnij głowa barana w ścianę.  Bo sport jest dla ludzi i o ile dobrze się orientuję dziewczyny są ludźmi. Nie ma więc żadnego powodu, by nie trenowały boksu. 



Jak wygląda mój trening? W zależności od tego czy pracujemy nad wytrzymałością siłową, technika czy koordynacją trener Heniu katuje nas coraz bardziej wymyślnymi formami ruchu.


"Stacje"
Po 25 minutowym biegu robimy rozgrzewkę w truchcie. Każdy serwuje jedno ćwiczenie. Moje ulubione to 12 "burpees", za co chłopaki serdecznie mnie nienawidzą. Potem stretching i przechodzimy do treningu właściwego – 2 minuty pracy, 45 sekund przerwy. Minuty są "Heniowe" i złapałam go na oszukiwaniu więc podane czasy są bardzo orientacyjne i mają tendencję do wydłużania się, gdy się Heniu zamyśli. Skakanka, worek, bieg bokserski z hantlami, przysiady z obciążeniem, przewroty na materacu, rzut piłką lekarską o ścianę. I tak 3 - 4 razy, w zależności od liczby stacji.
Efekt? Następnego dnia miłe mrowienie w mięśniach. Dzień później nie mogę zapiać rano stanika ani usiąść bez opierania się o cokolwiek. Każdy trening kończymy ćwiczeniami wzmacniającymi mięśnie brzucha i rozciąganiem.
Jeśli robisz stacje w oryginalnych ciuchach Reeboka to znaczy, że trenujesz Crossfit. Bardzo trendy i w ogóle na topie. 


"Technika"
Bieg i rozgrzewka jak wyżej. Potem zakładamy bandaże, rękawice i dobieramy się w pary.
Jeżeli jesteś świeżakiem to nic nie zakładasz tylko ćwiczysz chód bokserski. Od tego też będą bolały cyce, bo nawet trzymanie gardy przez dłuższy czas sprawia, ze napięte izometrycznie mięśnie intensywnie pracują.
Walka z cieniem, tarcze, zabawy polegające na przekład na lekkim sparowaniu z użyciem tylko lewej ręki. Ćwiczymy akcje, zejścia, uniki. Jest super. Na deser mięśnie brzucha i stretching.
Efekt? Znowuż bolą cyce i nie można zapiąć stanika.



ZALETY:
  • Trening bokserski jest treningiem ogólnorozwojowym
  • Wzmacnia wytrzymałość siłę i szybkość
  • Poprawia koordynację
  • Podnosi samoocenę i pewność siebie
  • Uczy pokory, szacunku do siebie i przeciwnika
  • Uczy cierpliwości
  • Uspokaja

WADY:
Brak. Nie odnotowałam.








5 komentarzy:

  1. Zawsze mnie fascynowala Pani transformacja, szacunek za boks. Sama bym chciala, ale szczerze mowiac, troche sie wstydze sama isc na trening bokserski. Nie bylo jeszcze chyba wpisu, na temat Pani diety (w sensie jadlospisu, nie zagladzania sie ;)). Moglaby Pani w ktoryms wpisie wspomniec jak zmienily sie Pani posilki odkad Pani trenuje?
    Super motywacyjny blog, pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech się wstydzą ci, co nie przyszli na trening kochana! Od kiedy pamiętam jem WSZYSTKO w ilościach nierozsądnych i chyba tylko dzięki aktywności mieszczę się jeszcze na korytarzu ZSGH ;) Ale specjalnie dla Ciebie będzie o jedzeniu!

      Usuń
  2. Te wszystkie ramiona na zdjęciach to Twoje własne??

    OdpowiedzUsuń