piątek, 19 stycznia 2018

Jak umalować się na zawody?

Założę się, że połowa z Was zadaje sobie teraz pytanie "ale po co się malować na zawody?!" Spieszę z odpowiedzią:

A dlaczego nie?! 

Nie oszukuj się. O Twoim wyniku na 10km wszyscy zapomną już po dwóch dniach. Ba! Po miesiącu sama nie będziesz pewna czy to było 53'10 czy 52'40 ... A zdjęcia na których wybiegasz na metę z pięknym uśmiechem i rzęsami jak firany... Sama widzisz!
Na przykład mam przykład: 
Myślisz, że ktoś pamięta jaki miałam czas w 2013 roku, gdy wbiegłam na metę jako pierwszy żeński członek Solidarności i w nagrodę wygrałam zestaw kawowy Lubiany dla czterech osób? Taki śliczny, biały ze złotym paskiem?
Nikt! Nikt nie zakodował, że byłam pierwszym żeńskim członkiem, jaki był czas i jaki piękny ten zestaw z Lubiany. Przez tydzień natomiast dostawałam wiadomości komplementujące mój wygląd na ostatniej prostej. Rozumiesz już? 
Jeżeli jesteś facetem to efekt będzie jeszcze bardziej spektakularny a wbiegając na metę w makijażu masz szansę dostać się na główną stronę wszystkich skrajnie prawicowych fanpejdży. 



JAK UMALOWAĆ SIĘ NA MARATON?

Umaluj się jak chcesz!


Wersja pierwsza:
Podkreśl delikatnie brwi - Nałóż odrobinę cienia w kolorze o ton ciemniejszym od koloru twojej skóry na ruchomą część powieki. Nie musisz być mistrzem w blendowaniu puchatym pędzelkiem. Ta metoda wybacza błędy. Tym samym cieniem podkreśl dolną linię rzęs. Odrobina maskary i gotowe! Na usta nałóż ochronną pomadkę. Kolorów dostaniesz na trasie - wystarczy, że przyspieszysz. Dobra rada Matki Karmiącej - maść na pogryzione suty 100% lanoliny to najlepsza pomadka ochronna na świecie. Doskonale też zabezpiecza poliki przed mrozem. Taka dygresja. 




Nie jesteś fanką naturalności? Mówisz masz – wersja druga. Nałóż podkład i korektor.


Dodaj cień w ulubionym kolorze. Dobra rada: jeżeli chcesz nałożyć kolorowy cień to użyj bazy. Ja używam Urban Decay. Tak ją kocham, że codziennie ją całuję. Cienie dzięki niej zostają tam, gdzie je nałożysz i nie rolują się na powiekach. 


Dodaj odrobinę bronzera i rozświetlacza tu i tam.




Mało? Więcej cienia! Teraz czas na blendowanie! Dodaj czarny eyeliner! Rozetrzyj cienką linię by zagęścić rzęsy albo zrób kocie oko dla większego dramatyzmu! Róż na policzki. A nosiłaś kiedyś sztuczne rzęsy? Nie?! To na co czekasz? Ja nie miałam akurat pod ręką ale polecam. 






Szminka? Czemu nie! Bo kto Ci zabroni? No dobra, szminka się nie sprawdzi jeśli plujesz w czasie biegu. Chyba, że umiesz tak pluć, by nie musieć wycierać rękawem twarzy. 




KILKA DOBRYCH RAD:
  • Jeżeli martwi Cię to, że makijaż zapcha Ci pory i spowoduje wysyp zaskórników, co w rezultacie sprawi, iż z wyglądu przypominać zaczniesz plaster salami to pamiętaj, by używać sprawdzonych produktów i ZAWSZE zmywaj make-up po biegu! Używałaś tych śmiesznych myjek do demakijażu z mikrofibry? Polecam!
  • By mieć pewność, że makijaż pozostanie tam, gdzie go nałożyłaś używaj wodoodpornych kosmetyków. Nie będę Cię jednak oszukiwała - i tak się rozmaże. 
  • Jeśli Twoja cera szybko się przetłuszcza do utrwalenia podkładu użyj pudru i nałóż go za pomocą puszka – da trwalszy efekt niż puder nakładany pędzlem
  • Hejterów miej głęboko w okrężnicy
  • Baw się dobrze! To TYLKO makijaż! Ma sprawiać radość! 


    I pamiętaj:
    Najpiękniejsza jesteś z rana i po treningu. A z rana po treningu to już w ogóle. Jeśli ktoś uważa, że jest inaczej nie jest godzien, by Cię oglądać. 



    Aby wykonać taki makijaż potrzebujesz zaledwie 13 produktów. 😂  Większość mam STĄD a resztę z własnej torebki. 



    • Konturówka do brwi w żelu Inglot, nr 18
    • Maskara Wonder'fully Real Rimmel
    • Podkład Lasting Finish 25hr Breathable Rimmel + korektor z tej samej serii
    • Puder Insta fix&matte Rimmel
    • Insta Duo contour stick Rimmel
    • Wodoodporny cień Perfect Stay Astor, kolor 820 Luminous Rose
    • Baza pod cienie Urban Decay Primer Potion w kolorze Eden
    • Cienie z paletki Naked firmy Urban Decay w kolorach: Buck, Smog, Sin, Darkhorse, Creep
    • Róż Rimmel w kolorze 150 Live Pink
    • Paletka rozświetlaczy Rimmel w serii Kate Moss
    • Eyeliner w płynie Bourjois 
    • Szminka Rouge Laque w kolorze 06 także Bourjois
    • No i zestaw pędzli polskiej firmy Donegal. O taki. 

2 komentarze:

  1. ta.... ostatnio jakoś mniej biegam ale regularnie odwiedzam siłownię i faktycznie - najładniej wyglądam po treningu :) purpurowa w białe plamy ze sklejonymi włosami i strużkami potu :)))

    OdpowiedzUsuń